Trzech policjantów z krakowskiej drogówki zatrzymali funkcjonariusze z policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych. Zatrzymani są podejrzani o udział w tzw. aferze „łowców blach”, czyli odpłatnym przekazywaniu informacji o kolizjach firmom holowniczym.

REKLAMA

Zatrzymanym policjantom zarzucono przekroczenie uprawnień i przyjmowanie za to korzyści majątkowych oraz powodowanie zdarzeń mających na celu wyłudzanie odszkodowań - powiedział szef wydziału śledczego tarnowskiej prokuratury Mieczysław Sienicki. Jak dodał, tzw. celowo ustawiane kolizje, służące wyłudzaniu odszkodowań, są obecnie drugim z głównych nurtów śledztwa.

Wobec jednego z podejrzanych, który przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Wobec dwóch pozostałych, którzy zaprzeczyli zarzutom, skierowała do sądu wnioski o aresztowanie.

W lutym br. RMF FM ujawnił, że krakowscy policjanci współpracowali z co najmniej trzema firmami zajmującymi się holowaniem aut. Za każdą przekazaną informację płacili do 1000 złotych. Do dzisiaj w całej sprawie zarzuty usłyszało prawie 30 osób.