"Proszę o niewykorzystywanie instrumentalne do eskalacji napięcia i gry politycznej osób starszych i niepełnosprawnych" - napisał na Twitterze marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Zapewnił, że rząd pracuje nad realnym rozwiązaniem dla osób potrzebujących wsparcia. Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, nie została w środę wpuszczona do budynku Sejmu. Chciała spotkać się z protestującymi na sejmowym korytarzu niepełnosprawnymi oraz ich opiekunami. Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej przed biurem przepustek powiedzieli: "Nie mamy informacji, że pani może wejść".

REKLAMA

"Proszę o niewykorzystywanie instrumentalne do eskalacji napięcia i gry politycznej osób starszych i niepełnosprawnych. Rząd pracuje nad realnym rozwiązaniem dla potrzebujących wsparcia, które jest im bardziej potrzebne niż medialny show" - napisał Kuchciński.

Parlamentarzyści PO i Nowoczesnej oświadczyli w środę, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński i jego służby zamieniły Sejm w twierdzę. Podkreślili, że żadna partia, żadni politycy i żadni urzędnicy nie mają prawa zawłaszczać Sejmu na własne potrzeby. "Oddajcie Sejm obywatelom" - apelowali.

Taaaam gdzie na kocu korytarza schowa si marszaek Kuchciski. Zabudowa/zasoni sobie cze korytarza. Banerem z okazji 550 lecia parlamentaryzmu :) Sejm - twierdza oblona Kuchcinskiego! @RMF24pl pic.twitter.com/RO0MyncFdn

Piekarski_M17 maja 2018

Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, która sama jest osobą niepełnosprawną, nie została w środę wpuszczona do budynku parlamentu, aby spotkać się z protestującymi osobami niepełnosprawnymi i ich opiekunami. Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej przed biurem przepustek powiedzieli: "Nie mamy informacji, że pani może wejść".

Dostaam odmow od marszaka @MarekKuchcinski na wejcie do @KancelariaSejmu, eby #WspieramRodzicowProtestujcychwSejmie. Jutro ok. 13.30 bd pod szlabanem pic.twitter.com/qOZkOxgHFC

JaninaOchojska15 maja 2018

W ubiegłym tygodniu, do Sejmu nie została wpuszczona także uczestniczka Powstania Warszawskiego i wieloletnia nauczycielka szkoły specjalnej Wanda Traczyk-Stawska, która także chciała odwiedzić protestujących niepełnosprawnych.

Prosz o niewykorzystywanie instrumentalne do eskalacji napicia i gry politycznej osb starszych i niepenosprawnych. Rzd pracuje nad realnym rozwizaniem dla potrzebujcych wsparcia, ktre jest im bardziej potrzebne ni medialny show

MarekKuchcinski17 maja 2018

Zmiana zasad wstępu na teren kompleksu sejmowego obowiązuje od środy 25 kwietnia. Według Centrum Informacyjnego Sejmu "z przyczyn organizacyjnych i bezpieczeństwa" zawieszone zostało przyznawanie jednorazowych kart wstępu. Dostęp do Sejmu pozostaje możliwy dla posiadaczy stałych i okresowych kart wstępu.

Dlaczego PiS ustawi cian odgradzajc niepenosprawnych...Na 550 lecie parlamentaryzmu! Komentarz Szefowej Kancelarii Sejmu(wczeniej dyrektor Klubu PiS) do zamknicia korytarza, przy ktrym swj gabinet ma Marszaek @MarekKuchcinski pic.twitter.com/VRMlXWp1oe

CTomczyk17 maja 2018

Już prawie miesiąc protestu

Protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych trwa od 18 kwietnia. Protestujący zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie; zaproponowali, by dodatek był wprowadzany krocząco: od września 2018 r. 250 zł, od stycznia 2019 roku - dodatkowo 125 zł i od stycznia 2020 r. również 125 zł.

Protestujący uważają, że dotychczas zrealizowano jeden z ich postulatów. Chodzi o podniesienie renty socjalnej do 100 proc. kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zgodnie z ustawą, którą podpisał w poniedziałek prezydent, renta socjalna wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł.

Prezydent podpisał również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem autorów ustawy (posłowie PiS) spełnia ona jeden z postulatów protestujących w Sejmie i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności. Innego zdania są protestujący, którzy uważają, że ustawa to "wydmuszka" i nie realizuje ich żądań w sprawie dodatku.