Gdańska policja zatrzymała 25-latka, który miał przeglądać treści pedofilskie na ogólnodostępnym urządzeniu. Robił to jako klient w sklepie ze sprzętem elektronicznym. Mężczyzna po południu usłyszał zarzuty posiadania i prezentowania pornografii dziecięcej.

REKLAMA

Według nieoficjalnych ustaleń reportera RMF FM Kuby Kaługi, 27-latek wpadł, bo nie wylogował się ze swojej poczty elektronicznej - a logować miał się do niej przez ogólnodostępnego smartfona. Gdy jeden z pracowników sklepu zauważył, czym dokładnie zajmowała się osoba, która korzystała z urządzenia, zawiadomił policjantów. Ci zaś ustalili, kim jest właściciel poczty.

Mężczyznę zatrzymano wczoraj po godzinie 14:00.

25-latek nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Czynności zostały przerwane do czasu weryfikacji wyjaśnień - od ich wyniku będzie zależało to, jakie zastosowane zostaną środki zapobiegawcze. Według reportera RMF FM, chodzi o tymczasowy areszt.

Mężczyzna był uprzednio karany - za przestępstwa przeciwko mieniu.

Za prezentowanie treści pedofilskich, co miało miejsce w listopadzie 2016 roku, grozi mu do 12 lat więzienia.

(e)