Zarzut spowodowania obrażeń ciała u 9-letniego, niepełnosprawnego chłopca usłyszał kierowca Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi. 45-letniemu mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia.
Według ustaleń śledczych do zdarzenia doszło, kiedy dzieci były przewożone - autobusem dla osób niepełnosprawnych - ze szkoły do domu. Pod koniec czerwca tego roku patrol policji został poinformowany przez jednego z przechodniów, że widział on, jak kierowca samochodu zatrzymał pojazd i uderzył w głowę chłopca siedzącego na tylnym fotelu.
Uderzenie było tak mocne, że dziecko przewróciło się na sąsiednie siedzenie. Gdy kierowca zauważył, że jest obserwowany, zaprzestał bicia.
Po interwencji policji niepełnosprawny 9-latek został przekazany pod opiekę matki.
Podejrzany nie przyznał˙się˙do zarzutu. Został˙odsunięty od pracy związanej z transportem osób niepełnosprawnych.
(jad)