Mężczyzna, który dwa dni temu uciekł z kieleckiego komisariatu, zgłosił się z prośbą o pomoc do redakcji lokalnego dziennika. Dziennikarze poradzili mu, że ukrywanie się jest mało sensowne i odprowadzili go do komendanta policji. Czterdziestolatek jest podejrzany o kradzież z hotelu.

REKLAMA

Mężczyźnie udało się uciec, bo wykorzystał nieuwagę pilnujących go funkcjonariuszy. Policjantów czekają kary dyscyplinarne.