Prokuratura Rejonowa w Brodnicy skierowała przeciwko Ryszardowi R. akt oskarżenia. "Wokalista został oskarżony o czyn z artykułu 178a. Kodeks Karny przewiduje za to karę do trzech lat pozbawienia wolności" - przekazał prokurator Rafał Ruta z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło 14 czerwca tego roku w miejscowości Żmijewko, tuż przed festiwalem w Opolu. Według ustaleń śledczych, R. podczas próby wyprzedzania uderzył w bok samochodu marki opel, zmuszając jego kierowcę do gwałtownego zjazdu na pobocze. Następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.

Badania wykazały, że miał we krwi 1,6 promila alkoholu.

Został oskarżony o czyn z artykułu 178a Kodeksu karnego, który przewiduje za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości karę do trzech lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia trafił do sądu 30 września - potwierdził w rozmowie z "Super Expressem" Rafał Ruta z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Poza karą więzienia sąd może orzec wobec Ryszarda R. zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat. Prokuratura nie wyklucza jednak, że w przypadku dobrowolnego poddania się karze wniosek dotyczący wymiaru kary mógłby zostać złagodzony.

Sprawa budzi duże zainteresowanie opinii publicznej. Kilka miesięcy temu informacja o prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu przez wokalistę wywołała szerokie poruszenie w mediach.

Ryszard R. pożegnał żonę

To trudny czas dla artysty. Kilka dni temu odbył się pogrzeb jego żony. Kobieta zmarła 18 września w wieku 52 lat. Do tragedii doszło w mieszkaniu w Brodnicy, gdzie małżonkowie przebywali w czasie remontu swojego domu pod miastem.

Jak poinformowała prokuratura, bezpośrednią przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo-krążeniowa, będąca skutkiem pękniętych żylaków przełyku. W poniedziałek 22 września przeprowadzono sekcję zwłok, która potwierdziła te ustalenia.

We wtorek 23 września w charakterze osoby pokrzywdzonej przesłuchany został Ryszard R.