Oddziały armii izraelskiej wycofały się z obozu dla uchodźców palestyńskich Dżenin w północnej części Zachodniego Brzegu. W trwających od trzech dni walkach Palestyńczycy stracili już co najmniej 25 ludzi, a po stronie izraelskiej zginęło dwóch żołnierzy.

REKLAMA

Izraelczycy wycofali się w prawdzie dziś nad ranem z obozu dla uchodźców w Dżeninie. Zatrzymali się jednak na jego obrzeżach skąd będą robić wypady do centrum. W dalszym ciągu trwa pacyfikacja drugiego zajętego wczoraj obozu Balata, który odcięty został od Nablusu głębokimi rowami wykopanymi przez wojsko. W Balacie żołnierze znaleźli w nocy warsztat, gdzie montowane były rakiety, oraz tak zwane bomby rurowe. W odpowiedzi na pacyfikację obozu Palestyńczycy zawiesili wszelkie rozmowy z rządem Ariela Szarona. W centralnym i północnym Izraelu zarządzono ostre pogotowie antyterrorystyczne.

Radykalny ruch islamski Hamas zwróciło się do Jasera Arafata i jego ludzi, by uzbroili naród palestyński do walki z izraelską agresją. Do tej pory ugrupowanie to bojkotowało władze Autonomii, prowadząc wojnę na własną rękę.

15:45