Do Polski przyjechała już grupa tłumaczy z Iraku, którzy współpracowali tam z polskimi żołnierzami. To około 25 osób. Do czasu przyznania im prawnej ochrony, będą w ośrodku przejściowym. Według MON-u programem pomocowym po zakończeniu irackiej misji objęto około dwustu osób.

REKLAMA

Latem resort informował, że programem pomocowym mogłoby po zakończeniu operacji irackiej zostać objętych ok. 200 osób, w tym rodziny współpracujących z naszymi żołnierzami Irakijczyków.

Jak podało w poniedziałek MON, przeważająca część Irakijczyków, dotychczas współpracujących z PKW w Iraku, która ubiegała się o pomoc, nie zdecydowała się na przyjazd do Polski, skorzystała natomiast z innych form pomocy.

Rządowy Program Pomocy Cudzoziemcom i Innym Osobom Współpracującym z Polskimi Kontyngentami Wojskowymi oraz Kontyngentami Policyjnymi i Straży Granicznej, Wydzielonymi do Realizacji Zadań Poza Granicami Państwa przewiduje trzy alternatywne formy pomocy.

Są to wypłacenie bezzwrotnej, jednorazowej zapomogi do wysokości 40 tys. dolarów osobie współpracującej lub jej rodzinie, która ma pozwolić na zorganizowanie sobie na nowo dalszego życia w Iraku; pomoc w osiedleniu się w państwach sąsiadujących, wskazanych przez kandydata oraz udzielenie bezzwrotnej, jednorazowej zapomogi do wysokości 40 tys. dolarów na osiedlenie się; umożliwienie cudzoziemcowi ubiegania się o ochronę na terytorium Polski, co oznacza udzielenie statusu uchodźcy, ochrony uzupełniającej, azylu lub zgody na pobyt tolerowany.