​3 mln 820 tys. dzieci do 18 lat w Polsce objętych jest wsparciem z programu "Rodzina 500 plus" - poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Do rodzin trafiło 19 mld złotych.

REKLAMA

Elżbieta Rafalska oraz wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera podsumowali na konferencji prasowej działanie programu "500 plus" na Mazowszu.

Rafalska poinformowała, że do polskich rodzin z programu "500 plus" trafiło 19 mld złotych; świadczeniem jest objętych 3 mln 820 tys. dzieci. Zwróciła uwagę, że w 1,5 miliona przypadków świadczenie trafia na pierwsze dziecko, z czego 699 tys. do jedynaków. Natomiast rodzin, które mają dziecko niepełnosprawne i korzystają z podwyższonego kryterium dochodowego, jest 128 tys. - podkreśliła.

Jak zaznaczyła, wprowadzenie programu "500 plus" nie spowodowało gwałtownej dezaktywizacji kobiet. Już na pewno wiemy, że nie ma żadnego dramatu, jeżeli chodzi o sytuację na rynku pracy, który był podnoszony, jaka to dezaktywizacja nie nastąpi. W naszych danych nie są zauważalne takie niebezpieczne tendencje - powiedziała minister. Dodała, że program znalazł odzwierciedlenie we wzroście liczby urodzeń.

Rafalska podkreśliła, że program "500 plus" przyczynił się do istotnego zmniejszenia ubóstwa wśród dzieci i młodzieży. Zauważyła, że zmniejszyła się liczba rodzin, które występują o pomoc do ośrodków pomocy społecznej. Zmniejszyła się ilość zasiłków okresowych, zmniejszyła się liczba zasiłków celowych. Zmienił się profil klienta pomocy społecznej. Częściej to osoby starsze, bezrobotne, w mniejszym stopniu rodziny wielodzietne, tak jak wcześniej bywało - wyliczała.

Spadło też zainteresowanie programem dożywiania dzieci. Być może te rodziny, które przez wiele lat korzystały z obiadów, dzisiaj same przygotowują posiłki - stwierdziła.

Rafalska zwróciła uwagę, że stosunkowo niewiele świadczeń jest wypłacanych w formie rzeczowej. W Poznaniu, jak poinformował mnie na spotkaniu wiceprezydent, przeprowadzono 116 wywiadów środowiskowych i nie dokonano ani jednej zamiany, czyli żadnej rodzinie nie zamieniono pomocy pieniężnej na pomoc rzeczową. A więc te obawy, które były tak mocno podnoszone, zupełnie nie znajdują potwierdzenia. Jeżeli już są, to są incydentalne i stanowią 0,03 proc. - mówiła minister.

Jej zdaniem rząd przekazał odpowiednie środki samorządom na program "500 plus". Co pozwoliło zatrudnić samorządom 5 tys. 200 osób do obsługi tego zadania - mówiła. Dodała, że to mniej niż prognozowano.

Jak wyjaśniała minister, w czasie konsultacji z ośrodkami pomocy pojawiły się sugestie ujednolicenia terminów wniosków o świadczenia rodzinne i wychowawcze. Trzeba będzie te terminy zrobić jednakowe, ponieważ te rodziny, które korzystają z kryterium dochodowego, to też te rodziny, które korzystają z zasiłków rodzinnych. Wydłużymy ten termin, prawdopodobnie zaproponujemy dwumiesięczny okres na wydawanie decyzji - wyjaśniała.

Sipiera powiedział, że w ramach "500 plus" na Mazowszu udało się wypłacić 2,75 mld zł. Zwrócił uwagę, że świadczeniem objętych jest 552,5 tys. dzieci, z czego w 198 tys. przypadków świadczenie wypłacane jest na pierwsze dziecko.

Jak mówił, na Mazowszu złożono 436,2 tys. wniosków o świadczenie "500 plus", z czego 27 proc. drogą elektroniczną. Zaznaczył, że ze świadczenia korzysta 56 proc. uprawnionych dzieci.

(ph)