Narodowy Fundusz Zdrowia informuje pacjentów, z jakiej pomocy mogą korzystać od najbliższej środy, kiedy rozpocznie się strajk lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego. Chorzy mogą się zgłaszać bez skierowania do lekarzy specjalistów w szpitalach. Za wszystkie te badania będzie płacił NFZ.

REKLAMA

Jeżeli lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego zamkną w środę gabinety, NFZ uzna to za porzucenie pacjentów. Wygasną wtedy lekarskie listy pacjentów, którzy wybrali danego lekarza – ostrzega prezes NFZ Jacek Paszkiewicz.

Pacjenci, których lekarze zamkną gabinety, będą musieli wybrać swojego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej jeszcze raz. Prezes Paszkiewicz zapewnia, że fundusz zapłaci za każdego pacjenta, który zastanie zamknięty gabinet swojego lekarza i bez skierowania uda się do lekarza specjalisty.

Twierdzi też, że lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego nie podnoszą kwestii wysokości kontraktów. Protestują, bo nie chcą z własnej kieszeni kupić oprogramowania do rozliczeń z NFZ. Poza tym, chcą podpisać kontrakty tylko na cztery miesiące, aby wznowić negocjacje, gdy w Sejmie akurat będą prowadzone prace nad pakietem ustaw zdrowotnych.