W wieku 75 lat, po ciężkiej chorobie zmarł w szpitalu we Wrocławiu mistrz olimpijski w boksie z igrzysk w Rzymie (1960 rok) Kazimierz Paździor. Dziennikarze nazwali go "filozofem ringu", ze względu na przemyślaną taktykę walki i spokój zachowywany między linami.

REKLAMA

Kazimierz Paździor urodził się 4 marca (w dniu swego patrona) 1935 roku w Radomiu. Tam rozpoczął karierę sportową w sekcji bokserskiej klubu Broń. Poza "epizodycznym" pobytem w CWKS Legia Warszawa w czasie służby wojskowej, był wierny barwom radomskiego klubu.

Zanim triumfował na olimpijskim ringu w Rzymie, w 1957 roku zdobył pas mistrza Europy w kategorii lekkiej. Dwukrotnie był mistrzem Polski (1958, 1960), a raz wicemistrzem (1957).

W rzymskim Palazzo dello Sport złote medale mieli zdobywać: Leszek Drogosz (skończyło się na brązie), Zbigniew Pietrzykowski (przegrał w finale wagi półciężkiej z Cassiusem Clayem, późniejszym sławnym Muhammadem Alim) i Tadeusz Walasek (skrzywdzony przez sędziów w walce finałowej wagi średniej z innym Amerykaninem Edwardem Crookiem). Tymczasem jedynym triumfem silnej, pięściarskiej reprezentacji Polski był złoty medal Paździora. Po trzech walkach z dość przeciętnymi przeciwnikami, w półfinale pokonał mistrza olimpijskiego z Melbourne (1956) Brytyjczyka Richarda McTaggarta. W finale zwyciężył żywiołowo dopingowanego boksera Italii Sandro Lopopolo (4:1).

Był mistrzem kontry. Dzięki temu w ME 1957 potrafił obezwładnić szkockiego króla nokautu Kidda, który wcześniej posłał w "krainę marzeń" McTaggarta.

Rok po igrzyskach w Rzymie Paździor zakończył karierę. Miał 26 lat. Schodził z ringu niepokonany. Pytany o to po latach przez znanego dziennikarza Tadeusza Olszańskiego odpowiedział:

Poświęciłem na boks 10 lat. Bez reszty wypełniał mi życie. Osiągnąłem w tym czasie wszystko, co można w sporcie osiągnąć - mistrzostwo okręgu, Polski, Europy i mistrzostwo olimpijskie. Co można jeszcze więcej? Najwyżej powtarzać!

Po odejściu ze sportu ukończył studia na SGPiS. Zdobył dyplom magistra ekonomii i kontynuował pracę w Zakładach Metalowych w Radomiu. Był też trenerem w Broni Radom (1962-64), w Zagłębiu Lubin (1970-79) i Gwardii Wrocław (1979-86).

Kilka miesięcy wcześniej w Niemczech zmarł Zygmunt Chychła, pierwszy polski złoty medalista igrzysk w boksie (1952 r.). Polski boks amatorski ma w dorobku osiem złotych medali z igrzysk. Oprócz Chychły i Paździora, na najwyższym stopniu podium na olimpiadach stawali: Józef Grudzień (1964), Marian Kasprzyk (1964), Jerzy Kulej (1964 i 1968), Jan Szczepański (1972) oraz Jerzy Rybicki (1976), obecny prezes PZB.