Polska
Wtorek, 4 listopada 2014 (23:00)
Fala protestów w państwowych firmach. Związkowcy chcą np. utrzymania dziedziczenia etatu. Lista spółek, w których dochodzi do protestów jest coraz dłuższa: PKN Orlen, IKS Solino, PKP Cargo, Poczta Polska - donosi środowa "Rzeczpospolita".
Protesty wybuchają, choć w dużej części tych firm zarobki są wysokie lub bardzo wysokie. Na przykład średnia płaca w płockiej petrochemii to ponad 9,5 tys. zł. Z kolei w inowrocławskim IKS Solino zarabia się ok. 5,8 tys. zł, dwa razy więcej niż średnia w mieście. Zdaniem ekspertów moment nie jest przypadkowy. Zbliżają się wybory, a związkowcy wykorzystują je do własnych celów poprzez fakt, że poparcie daje im opozycja - tłumaczy Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
W środowej Rzeczpospolitej znajdziecie też:
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała banki, że 5 listopada mogą spodziewać się rozproszonych ataków hakerskich. Mają polegać m.in. na blokowaniu serwerów ze stronami internetowymi. Kto jest ich autorem? Nie ujawnia tego ABW. Jednak coraz częściej ataki pochodzą z Rosji. Firma FireEye, zajmująca się bezpieczeństwem w sieci, opublikowała raport na temat działalności grupy cyberszpiegów APT28, najprawdopodobniej związanej z Kremlem. Wśród jej celów był polski rząd. Zdaniem ekspertów, zainteresowanie hakerów Polską wiążę się z zaangażowaniem na Ukrainie.
Jak szpitale radzą sobie z prowadzeniem kolejek pacjentów - sprawdził NFZ przed wejściem w życie pakietu antykolejkowego. Wyniki kontroli nie są optymistyczne, Fundusz wytknął placówkom liczne błędy. Posypały się kary finansowe. W woj. lubelskim urzędnicy odkryli, że szpitale prowadzą listy, ale niektórych przyjmują poza kolejnością. W innych województwach zapisują do jednej kolejki zarówno pacjentów nowych, jak i już leczących się. Szpitale bronią się, że nie nadążają za zmianami przepisów kolejkowych.
Rzeczpospolita