Częstochowska prokuratura rejonowa wszczęła z urzędu dochodzenie w sprawie ewakuacji części pacjentów szpitala im. Najświętszej Maryi Panny. W weekend ewakuowano z placówki 34 najpoważniej chore osoby.

REKLAMA

Naszą intencją jest wyjaśnienie, czy w wyniku ewakuacji nie doszło do pogorszenia szans leczniczych pacjentów. Czy nie doszło do pogorszenia stanu ich zdrowia. Z tych obszernych ustaleń, które mamy wynika, że na szczęście nie - mówi RMF FM prokurator Romuald Basiński, rzecznik prokuratury okręgowej w Częstochowie.

Powodem decyzji o ewakuacji, podjętej w sobotę po południu przez dyrekcję szpitala, był brak porozumienia z 84 lekarzami, którym z końcem września upłynął termin wypowiedzeń umów o pracę.

Prokuratorzy będą m.in. wyjaśniać, czy wszystkie osoby odpowiedzialne za zdrowie i bezpieczeństwo ewakuowanych pacjentów szpitala prawidłowo wykonywały swoje obowiązki.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi Panny to jedna z największych placówek ochrony zdrowia w regionie. Jest znany jako "szpital na Parkitce". Liczy 21 oddziałów z ok. 650 łóżkami. Upływające z końcem września wypowiedzenia złożyło 84 spośród 173 pracujących tam dotąd lekarzy.