Episkopat Polski ma dzisiaj wybrać nowego przewodniczącego konferencji. Zastąpi on sprawującego tę funkcję od 10 lat arcybiskupa Józefa Michalika. Wybory są tajne. Decyduje większość głosów. Wśród najpoważniejszych kandydatów wymienia się m.in. metropolitę warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza, metropolitę lubelskiego arcybiskupa Stanisława Budzika i metropolitę poznańskiego arcybiskupa Stanisława Gądeckiego.

REKLAMA


Przed głosowaniem odbędzie się debata programowa na temat działalności duszpasterskiej Kościoła i jego priorytetów: wzmocnienia małżeństw i rodzin, poszukiwania dróg dotarcia z wiarą do współczesnego człowieka. Jak mówił sekretarz Episkopatu Polski biskup Wojciech Polak, "może ona pomóc biskupom w podjęciu decyzji".

Kandydatami na przewodniczącego mogą być tylko biskupi diecezjalni. Zgodnie ze statutem KEP prawo do udziału w głosowaniu mają wszyscy członkowie Konferencji Episkopatu (członkami Konferencji nie są jednak biskupi-seniorzy). Następcę arcybiskupa Michalika wybierać będzie w sumie 95 hierarchów. Kadencja przewodniczącego trwa 5 lat. Możliwa jest kolejna kadencja.

Wśród kandydatów media wymieniają: metropolitę warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza, metropolitę poznańskiego arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, metropolitę częstochowskiego arcybiskupa Wacława Depo, metropolitę lubelskiego arcybiskupa Stanisława Budzika, metropolitę katowickiego arcybiskupa Wiktora Skworca. Pojawiają się też nazwiska biskupa łódzkiego Marka Jędraszewskiego i biskupa diecezji warszawsko-praskiej arcybiskupa Henryka Hosera. W trakcie kadencji osiągnie on jednak wiek emerytalny - 75 lat.

Metropolita katowicki arcybiskup Wiktor Skworc / Andrzej Grygiel (PAP) / PAP
Metropolita warszawsko-praski arcybiskup Henryk Hoser / Grzegorz Jakubowski (PAP) / PAP
Metropolita poznański arcybiskup Stanisław Gądecki / Bartosz Jankowski (PAP) / PAP
Arcybiskup łódzki Marek Jędraszewski / Grzegorz Michałowski (PAP) / PAP
Metropolita lubelski arcybiskup Stanisław Budzik / Wojciech Pacewicz (PAP) / PAP
Kardynał Kazimierz Nycz (po prawej) / Paweł Supernak (PAP) / PAP

Głosowanie jest tajne

Procedura wyboru zaczyna się od zgłaszania kandydatur i trwa do obiadu, podczas którego biskupi omawiają między sobą propozycje. Po przerwie powoływana jest komisja skrutacyjna i odbywają się głosowania. Maksymalnie mogą to być trzy tury. Zgłaszani nie są pytani, czy chcą kandydować. Każdy z głosujących biskupów oddaje głos na jedną osobę. Wybór jest dokonany, gdy kandydat otrzyma 50 proc. plus jeden oddany głos. Głosowanie jest tajne i odbywa się na specjalnie przygotowanych kartkach.

Jeśli po pierwszej turze nikt nie uzyska większości głosów, odbywa się drugie głosowanie, a po nim trzecie. W tym ostatnim głosuje się już tylko nad dwoma kandydatami, którzy otrzymali największą liczbę głosów w drugiej turze i wybiera się zwykłą większością głosów. Jeśli zdarzy się, że dwie osoby otrzymają taką samą liczbę głosów, wybrany zostanie kandydat starszy wiekiem.

Kandydat, który otrzyma wymaganą liczbę głosów jest pytany, czy przyjmuje wybór. Jeśli potwierdzi - zostaje przewodniczącym. Jeśli nie - głosowanie jest powtarzane.

Nowy przewodniczący Konferencji Episkopatu przejmie obowiązki z chwilą wyboru.

Jakie obowiązki ma przewodniczący?

Episkopat czekają nie tylko wybory przewodniczącego na kadencję 2014-2019, ale także wiceprzewodniczącego. Sposób wyboru jest taki sam. Do tej pory funkcję pełnił - dwie kadencje - arcybiskup Gądecki.

Przewodniczący KEP - zgodnie ze statutem - zwołuje Radę Stałą, zebranie plenarne, Radę biskupów diecezjalnych oraz przewodniczy obradom podczas tychże zebrań. Ponadto zaprasza wyjątkowo i w szczególnych przypadkach na zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski inne osoby, po wysłuchaniu Prezydium KEP. Kieruje całą Konferencją Biskupów, która koordynuje wszystkie prace duszpasterskie i charytatywne w Polsce i stanowi normy prawne Kościoła w Polsce. Przesyła sprawozdania i dokumenty z zebrań plenarnych oraz Rady biskupów diecezjalnych do Stolicy Apostolskiej, za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej.

(MRod)