"Halo? Moja siostra choruje na padaczkę i właśnie upadła w domu" - powiedziała do słuchawki 8-letnia dziewczynka, która zadzwoniła na lubelską policję, żeby wezwać pomoc. Posłuchaj wzruszającego nagrania.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Dzielna ośmiolatka uratowała swoją siostrę

Wojciech Laskowski, dyżurny hrubieszowskiej komendy policji odebrał telefon alarmowy. W słuchawce usłyszał głos małej dziewczynki, która prosiła o pomoc. Jak się okazało 8-latka była w domu z siostrą, która dostała ataku epilepsji.

Czy ona ma jakieś drgawki? - pytał mundurowy. Miała wcześniej, teraz już nie ma - powiedziała dziewczynka. Nie ma? To połóż ją na lewym boku - polecił policjant.

Dziewczynka wykonując polecenia policjanta ułożyła siostrę w bezpiecznej pozycji.

W tej pozycji, co ją ułożyłaś, to niech ona leży. Czy ona oddycha? - pytał policjant dziewczynkę. Tak. Ale oczów jeszcze nie otworzyła - odpowiedziała 8-latka.

No to dobrze, to już się uspokój, już wszystko będzie dobrze. Już jedzie do ciebie karetka
- uspokajał funkcjonariusz.

Kiedy 8-latka dzielnie wykonywała kolejne czynności, w tym samym czasie na miejsce jechało już pogotowie. Załoga karetki udzieliła chorej pomocy medycznej.