Pani Ewa jest nauczycielką, pani Mirella pracownikiem MOPS-u. To one w ubiegłym tygodniu w Piekarach Śląskich uratowały 11-letnią dziewczynkę przed pedofilem. Dziś obie panie za swoje bohaterstwo zostały odznaczone przez miejskich urzędników i policję.

REKLAMA

Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy.
Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy.
Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy.
Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy.
Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy. / Piotr Glinkowski / RMF FM
Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy. / Piotr Glinkowski / RMF FM

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Dwie bohaterskie mieszkanki Piekar nagrodzone

Kobiety twierdzą, że nie czują się bohaterkami, zrobiły to, co do nich należy. Mówią, że podczas interwencji nie czuły strachu.

Do zdarzenia doszło ponad tydzień temu. Kobiety zmusiły mężczyznę, by wypuścił dziecko, które usiłował zaciągnąć w ustronne miejsce. Napastnik został ujęty, trafił do aresztu. Mężczyzna przyznał się do popełnienia także drugiego, podobnego przestępstwa.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video