Notes z nazwiskami uczniów biorących korepetycje będzie głównym dowodem przeciwko nauczycielowi matematyki z Dzierżoniowa, który oskarżony jest o molestowanie seksualne. Prokuratura udowodniła mu kontakty seksualne z 17-letnim uczniem. Usłyszał zarzut 16-krotnego wykorzystania chłopca.

REKLAMA

O tym, co dzieje się podczas korepetycji z matematyki, policję zaalarmowała matka 17-latka. W jego komórce znalazła SMS-y o dwuznacznej treści od korepetytora. Jej syn przyznał się, że w ciągu trzech lat utrzymywał kontakty seksualne z nauczycielem, najpierw miał być do nich zmuszany, przyznał jednak również, że w ostatnim czasie brał za to pieniądze. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego o zachowaniu nauczyciela nic nie powiedział najbliższym.

Teraz prokuratura sprawdza, czy 17-latek był jedynym w ten sposób traktowanym uczniem podczas dodatkowych lekcji z matematyki. Wszystkie osoby, których nazwiska znalazły się w notesie korepetytora, zostaną przesłuchane.