Prawie półtora tysiąca wyznawców prawosławia manifestowało wczorajw Moskwie przed nuncjaturą papieską. Powodem protestu była niedawna decyzja Watykanu, by utworzyć w Rosji cztery katolickie diecezje i mianować metropolitę. Został nim arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz.

REKLAMA

Niewielka uliczka, przy której stoi przedstawicielstwo Watykanu w Moskwie wypełniła się wczoraj śpiewami religijnymi, modlitwami i płomiennymi przemówieniami działaczy Cerkwi prawosławnej. Wszyscy jak jeden mąż atakowali papieża i potępiali katolickich misjonarzy, których coraz więcej pracuje w Rosji: „Dziś powiemy zdecydowane „nie” ekspansji Watykanu” – krzyczeli mówcy. Nad ich głowami powiewały cerkiewne chorągwie i dziesiątki transparentów. „Nie damy katolikom zarzucić powróz na szyję Rosji” – głosiło jedno z haseł. W secesyjnej kamieniczce, na której powiewała watykańska flaga, nie było widać żadnego ruchu. Manifestacja zakończyła się bez ekscesów.

foto Andrzej Zaucha RMF Moskwa

05:30