Dariusz K., muzyk, b. mąż piosenkarki Edyty Górniak został prawomocnie skazany na sześć lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety. Celebryta w czasie wypadku był po użyciu kokainy.

REKLAMA

Sąd orzekł ponadto wobec K. zakaz prowadzenia pojazdów przez 10 lat.

Do wypadku doszło w lipcu 2014 roku. Dariusz K. potrącił kobietę przechodzącą na pasach. W wyniku odniesionych obrażeń 63-latka zmarła.

Przeprowadzone badania, zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdziły, by Dariusz K. był pod wpływem środka odurzającego. Wskazują na spożycie narkotyku - ocenił sąd okręgowy, obniżając K. karę więzienia z siedmiu do sześciu lat.

Zdaniem sądu, w sprawie niewątpliwe jest "tylko to, że we krwi Dariusza K. stwierdzono środek odurzający, kokainę". Nie da się kategorycznie przyjąć, że oskarżony Dariusz K. znajdował się pod wpływem środka odurzającego - mówiła sędzia Magdalena Roszkowska-Matusik - Nie ma żadnego dowodu na to, że zdolności psychomotoryczne oskarżonego były zaburzone w takim stopniu, jaki można przyjąć to u osoby nietrzeźwej.

Dodała, że K., nie przyznał się, że był pod wpływem kokainy. Żaden świadek nie wskazywał też, by się zachowywał tak jak osoba pod wpływem takiego narkotyku.

Nawet lekarz pobierający mu krew do badań nie stwierdził żadnych objawów, nie zakreślił w dokumentacji, że może być pod wpływem kokainy - dodała. To, jak dodała, powoduje, że konieczna była zmiana kwalifikacji i obniżenie orzeczonej kary, a także obniżenie okresu zakazu prowadzenia pojazdów z dożywocia do 10 lat.

Sędzia nadmieniła, że ze względu na szkodliwość społeczną czynu - to, że na pasach zginęła kobieta - kara nie może być niższa niż 6 lat więzienia.

(j.)