​Posłowie SLD do Parlamentu Europejskiego będą głosowali za kandydaturą Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej - zapowiedział podczas konferencji prasowej w Kielcach przewodniczący Sojuszu Włodzimierz Czarzasty.

REKLAMA

Eurodeputowani SLD będą głosowali za kandydaturą pana Donalda Tuska. Wzbudza mój uśmiech cała rozgrywka związana z panem Jackiem Saryusz-Wolskim. To się skończy kompletną kompromitacją PiS - ocenił Czarzasty.

Nawiązał w ten sposób do poniedziałkowych informacji brytyjskiego dziennika "Financial Times", mówiących o tym, że premier Beata Szydło sonduje inne kraje Unii Europejskiej w sprawie możliwości zastąpienia Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez eurodeputowanego PO Jacka Saryusz-Wolskiego.

Doniesienia dziennika wywołały dyskusję polityczną w Polsce. Prezes PiS Jarosław Kaczyński uznał, że Tusk "łamie elementarne zasady UE", zatem nie może być przewodniczącym RE i "w żadnym razie nie może liczyć na poparcie PiS i brak sprzeciwu". Według polityków PiS m.in. marszałka Senatu i szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego Jacek Saryusz-Wolski byłby lepszym kandydatem na stanowisko szefa RE od Tuska. Saryusz-Wolski dotąd nie zabrał głosu w sprawie doniesień "FT".

Zdaniem Czarzastego, PiS okaże się partią "totalnie nieskuteczną" w tej sprawie.

Donald Tusk zostanie wybrany na szefa Rady Europejskiej, a przeciwko niemu zagłosuje jedno albo dwa państwa. Jeżeli jednym z nich będzie Polska, to się okaże, że rząd Polski, pis-owski rząd Polski, nieracjonalnie ocenia sytuację międzynarodową. Nie ma żadnego przełożenia i żadnej siły skutecznego działania na arenie międzynarodowej - podkreślił lider SLD.

Czarzasty zapewnił także, że eurodeputowani SLD nie będą popierali ewentualnych sankcji wobec Polski, w związku ze sporem Polski z Komisja Europejską, dotyczącym sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego.

(az)