Znany bokser Dawid K., pseudonim Cygan, został zatrzymany przez CBŚP w Lublinie - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. "Cygan" usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, na trzy miesiące trafił do aresztu. Według śledczych, gang legalizował samochody kradzione za granicą, wyłudzał VAT i prał brudne pieniądze.

REKLAMA

Grupa "Cygana" miała zalegalizować co najmniej 15 aut - głównie BMW skradzionych w Niemczech i Belgii, a także 8 dostawczych mercedesów wyłudzonych w wypożyczalniach. W sumie wartość tych pojazdów to ponad 3 mln zł. Policjanci odzyskali do tej pory 12 samochodów. Zostały zwrócone niemieckim i belgijskim firmom ubezpieczeniowym.

Według CBŚP, grupa dokonywała też oszustw podatkowych przy handlu wewnątrzunijnym. W ten sposób miała wyłudzić co najmniej 11 mln zł. Przestępcy lokowali zyski w budowę osiedla domów jednorodzinnych w Warszawie.

Do tej pory policjanci zatrzymali 18 osób, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Trzy z tych osób usłyszały zarzuty kierowania grupą, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

To nie pierwszy raz, gdy Dawid K. ma problemy z prawem. W 2012 roku Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok skazujący "Cygana" na 2,5 roku więzienia za założenie i kierowanie grupą przestępczą czerpiącą korzyści z nierządu.

(mpw)