Były senator PiS Stanisław K. został po południu przewieziony do Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Po porannym zatrzymaniu ma tam usłyszeć kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym wielomilionowych łapówek. Rano Centralne Biuro Antykorupcyjne podało, że zatrzymało tego dnia byłego senatora, jego syna oraz dyrektor oddziału PFRON, w związku ze śledztwem dotyczącym wielomilionowych łapówek, prowadzonym przez agentów z krakowskiej delegatury CBA.

REKLAMA

Stanisław K. wchodząc do budynku nie odpowiedział na żadne pytania dziennikarzy. Wcześniej jego obrońca mec. Paweł Śliz deklarował, że jego klient będzie - jak dotychczas - współpracować z organami ścigania.

Mam daleko posunięte wątpliwości co do zasadności dzisiejszego zatrzymania mojego klienta - powiedział mec. Paweł Śliz. Jesteśmy bardzo zaskoczeni, bo mój klient od samego początku współpracował, stawiał się na każde wezwanie prokuratury czy CBA, wpłacone jest olbrzymie poręczenie majątkowe - początkowo w wysokości 1 mln zł, potem zmniejszone na skutek naszego zażalenia do 600 tys. zł. Co więcej, sąd uchylił zakaz opuszczania kraju. Mój klient nigdy nie utrudniał żadnego postępowania, jestem zaskoczony tym zdarzeniem - dodał.

Mec. Śliz przypomniał, że Stanisław K. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Wszystkie czynności, jakie wykonywał, wykonywał zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora - podkreślił.

Prok. Katarzyna Żołna z Prokuratury Regionalnej w Katowicach poinformowała po południu, że czynności z udziałem zatrzymanych na pewno nie zakończą się we wtorek, a zapewne dopiero w środę. Dopiero po ich zakończeniu będę mogła przekazać informacje co do ich przebiegu - powiedziała.

Szefowa PFRON zawieszona w prawach członka PiS

Wśród zatrzymanych jest dyrektor małopolskiego oddziału PFRON. Według zapowiedzi usłyszy zarzut udzielania korzyści majątkowych. Marta M. to radna PiS. Decyzją prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego została zawieszona w prawach członka PiS - podał na Twitterze szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.

Jak powiedziała Żołna były senator i jego syn usłyszą zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych, natomiast dyrektor małopolskiego oddziału PFRON usłyszy zarzut udzielania korzyści majątkowych.

Pytana o kwoty korzyści majątkowych, które mieli przyjąć b. senator i jego syn, wskazała, że chodzi o łączną kwotę ponad 3 mln zł. Prokurator zastrzegła, że nie może przedstawić szerszych informacji nt. mechanizmu przestępstwa, ponieważ nie przeprowadzono jeszcze wszystkich czynności z udziałem zatrzymanych. Zasygnalizowała jedynie, że wręczone Stanisławowi K. i jego synowi korzyści majątkowe miały formę dotacji na działalność prowadzonej przez nich Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach.

Całe postępowanie, prowadzone przez funkcjonariuszy krakowskiej delegatury CBA, dotyczy podejmowania się pośrednictwa w załatwieniu spraw w zamian za korzyści majątkowe, a także powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych oraz samorządowych woj. małopolskiego. Śledczy badają też wątek udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne, w związku z pełnieniem tych funkcji.