Pracownicy hipermarketu TESCO w Bydgoszczy twierdzą, że łamane są ich prawa, bezpodstawnie zwalnia się tam ludzi z pracy i szykanuje związki zawodowe. Na konferencji prasowej przedstawili szokujące wręcz praktyki szefostwa sklepu wobec pracowników. Zapowiedzieli, że sprawę skierują do prokuratury i sądu pracy. Kontrolę hipermarketu już prowadzi Inspekcja Pracy.

REKLAMA

Bydgoski hipermarket zatrudnia ponad 400 pracowników. 58 z nich zdecydowało się założyć związek zawodowy. Piątego kwietnia został on zarejestrowany, o czym powiadomiono kierownictwo sklepu. Szefostwo nie przyjęło do wiadomości istnienia związku, a jego przewodniczącego zwolniono. Jak mówi przedstawiciel szefostwa, mężczyzna został zwolniony ponieważ nie wywiązywał się ze swoich obowiązków pracownika sklepu.

Na konferencji prasowej pracownicy ujawnili jeszcze inne sposoby postępowania z pracownikami hipermarketu, między innymi nakłaniano ich do ciągnięcia losów – kto nie miał szczęścia wylosował zwolnienie z pracy.

18:40