"Osoby, które czują się urażone wypowiedzią ministra Błaszczaka, mogą się do mnie zgłosić" - mówi w rozmowie z reporterem RMF FM Adam Lipiński - pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania. Chodzi o słowa szefa MON Mariusza Błaszczaka, który nazwał uczestników poznańskiego marszu równości "paradą sodomitów". Wypowiedź wywołała oburzenie obrońców praw człowieka.

REKLAMA

Minister Lipiński, który ma dbać w rządzie o równe traktowanie, nie sprzeciwił się słowom Błaszczaka, bo wielokrotnie podkreślał, że nie chce konfliktu z kolegą.

Każdy ma swoją estetykę wypowiedzi, swoją wrażliwość - mówi Lipiński. Na pytanie, czy podoba mu się więc "estetyka mówienia o sodomitach", odpowiada: Nie będę tutaj zaogniał sytuacji między mną i ministrem. Dopytywany przez reportera RMF FM, czy jest ona napięta, odpowiada: No trudno, nic nie mogę panu powiedzieć. W rozmowie z naszym dziennikarzem zapewnia jednak, że nie jest onieśmielony mówieniem o tej sprawie. Onieśmielony? Ja i onieśmielony? Pan żartuje. Nie chcę krytykować członków mojego rządu. Poza tym ja muszę się czuć lojalny wobec mojego rządu - podkreśla Lipiński.

Adam Lipiński dość ogólnie stwierdza, że "będzie podejmował jakieś tam działania związane z obroną praw mniejszości - w tym seksualnych", ale twierdzi, że nie może o tym mówić oficjalnie.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Posłuchaj całej rozmowy reportera RMF FM z Adamem Lipińskim

"Kady ma swoj estetyk, swoj wraliwo" - tak penomocnik rzdu PiS do spraw rwnego traktowania, Adam Lipiski mwi na temat sw @mblaszczak o "paradzie sodomitw".Pod uwag bierze przede wszystkim wraliwo M. Baszczaka i unika krytyki.Wicej w @RMF24pl o 15.00. pic.twitter.com/t7IdXmtZHc

patrykmichalski14 sierpnia 2018

Przypomnijmy, że szeroko krytykowana wypowiedź ministra Błaszczaka padła w programie emitowanym przez Telewizję Trwam i dotyczyła Marszu Równości w Poznaniu, który odbył się w minioną sobotę. Szef MON powiedział, że jest to "parada sodomitów, którzy próbują narzucić swoją interpretację praw i obowiązków obywatelskich na innych". Pochwalił przy tym motorniczych poznańskich tramwajów, którzy nie chcieli, by ich pojazdy jeździły z "flagami homoseksualistów".

To świadczy o tym, że w narodzie polskim normalna jest ta pewność tego, że wszystko, co jest po Bożemu skonstruowane, jest normalne. A jeśli ktoś próbuje nam narzucić coś, co normalne nie jest, to wtedy spotyka się z oporem. To bardzo dobrze o tych ludziach świadczy - powiedział minister obrony narodowej.

(m)