Czy Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych z Wrocławia przyjmie w tym roku nowych studentów? Wie to jedynie minister obrony narodowej, ale na razie nie powie. Na informacje z niepokojem czekają tegoroczni maturzyści.

REKLAMA

Licealiści, którzy w tym roku wybierają się na studia, wciąż nie wiedzą, czy wiązać swą przyszłość z armią czy nie. Po liceum wojskowym chciałem iść do wrocławskiej szkoły. Gdy okazało się, że nie ma naboru, wszystko przeplanowałem. Ale wciąż nie wiem: cywil czy wojsko - mówi jeden z rozgoryczonych maturzystów.

My musimy naszym absolwentom zapewnić pracę - tłumaczy pułkownik Krzysztof Dudek z wrocławskiej szkoły. Tegoroczny nabór na studia magisterskie ma swój skutek w 2010 roku. Należy przeanalizować, jak będzie wówczas wyglądała sytuacja kadrowa. Ilu potrzebnych będzie oficerów, dowódców plutonów.

Podobnie było rok temu, nabór najpierw ogłoszono, potem odwołano, by w końcu go wznowić. W tym roku, by nie robić zamieszania decyzji nie ogłoszono do tej pory.