16 lub 17 kwietnia sejmowa komisja śledcza do spraw banków ustali kolejność spraw, którymi się zajmie. Opracuje również listę świadków do przesłuchania. Już wiadomo, że pierwszy zostanie przesłuchany były premier Józef Oleksy.

REKLAMA

Przewodniczący komisji Artur Zawisza powiedział, że pierwotny plan prezydium zakładał zwołanie posiedzenia komisji śledczej na sobotę, 14 kwietnia, a po weekendzie - przesłuchanie Oleksego. Jednak w tym czasie Oleksy składa zeznania jako świadek, w innej sprawie.

W związku z tym prezydium komisji postanowiło w środę, że 16 lub 17 kwietnia komisja miałaby "posegregować" wątki spraw, którymi się zajmie oraz określić świadków do każdego wątku - wyjaśnił Zawisza.

Możliwe są dwie metodologie pracy: albo iść wątkami organów państwa, albo wątkami poszczególnych prywatyzacji - i raczej to wchodzi w grę. Oznaczałoby to zajęcie się sprawą 9 banków wyłonionych z NBP oraz Pekao SA, BGŻ i Banku Handlowego - powiedział Zawisza.

Przewodniczący komisji dodał, że jego zdaniem komisja powoła kilkudziesięciu świadków. Ministrów i premierów. I Wiesława Kaczmarka, i Kazimierza Marcinkiewicza, i Hannę Gronkiewicz-Waltz, i Leszka Balcerowicza, i Aleksandra Kwaśniewskiego, i Cezarego Mecha. Przy czym formalnie listy nazwisk jeszcze nie ma - zastrzegł Zawisza.

Jak powiedział Aleksander Grad z PO, najpóźniej w przyszły

piątek, zgodnie z zapowiedziami, do Trybunału Konstytucyjnego

trafi wniosek PO o zbadanie zgodności z konstytucją uchwały

powołującej komisję śledczą. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez TK, Platforma nie będzie brała udziału w pracach komisji.

Pod koniec marca Sejm znowelizował uchwałę o bankowej komisji śledczej. Komisja śledcza, powołana w marcu ubiegłego roku, miała zbadać rozstrzygnięcia dotyczące przekształceń kapitałowych i własnościowych w sektorze bankowym oraz działań organów nadzoru bankowego w okresie od 4 czerwca 1989 r. do 19 marca 2006 r.

We wrześniu ubiegłego roku po wniosku złożonym przez PO, Trybunał Konstytucyjny orzekł m.in., że nieprecyzyjne określenie zakresu działalności komisji jest niezgodne z konstytucją.

Zdaniem autorów nowelizacji, tych wad w treści uchwały już nie ma. Według nowelizacji komisja ma zbadać nieprawidłowości w działaniach organów państwa w procesie przekształceń niektórych banków.