Samochody Amber Gold, które nie znalazły nabywców poprzednim razem, ponownie pójdą pod młotek. Tym razem ceny wywoławcze 35 pozostałych aut będą jednak znacznie niższe. Ich licytacja odbędzie się 19 grudnia.

REKLAMA


Na poprzedniej, listopadowej aukcji samochodów Amber Gold udało się zarobić prawie 6 mln złotych. 35 pojazdów nie znalazło jednak nabywców. Dlatego teraz ponownie będą licytowane, tyle że ceny wywoławcze będą niższe. Ceny samochodów, które były przeznaczone na aukcję w dniach 26, 27 i 28 listopada zostały obniżone o 1/4 zgodnie z zasadami kodeksu postępowania cywilnego. Nowe samochody, które weszły na aukcję są w cenie wyceny dokonanej przez biegłego rzeczoznawcę - mówi Józef Dębiński, syndyk masy upadłościowej Amber Gold.

Po raz pierwszy licytowanych będzie pięć samochodów. Chętni do udziału w drugiej aukcji aut do 15 grudnia muszą wpłacić 10 tys. złotych wadium. Szczegółowy wykaz pojazdów i cen wywoławczych znaleźć można na stronie ambergold.com.pl.

Za dwa dni więcej będzie wiadomo też o przetargu na telefony, modemy i inny sprzęt IT należący do parabanku. 7 grudnia będzie otwarcie ofert związanych z iPadami i telefonami - mówi syndyk. Przyznaje jednak, że przetarg cieszy się nikłym zainteresowaniem. No jest kilka ofert, no jest. Nie kilkanaście, a kilka. Na dzień dzisiejszy - mówi Dębiński.

Do świąt będzie natomiast trwało kompletowanie listy wierzycieli Amber Gold. Dopiero wtedy będzie można oszacować, ile dokładnie pieniędzy będzie mogło wrócić do oszukanych klientów.