Sejm, by zdążyć przed podpisaniem Traktatu Akcesyjnego, w ekspresowym tempie uchwalił w ubiegłym tygodniu ustawę o ustroju rolnym. Trudno powiedzieć, czy te przepisy uspokoją polskich rolników. Okazuje się jednak, że w strachu przed wykupem ziemi przez obcokrajowców żyją też austriaccy bauerzy.

REKLAMA

Szczególnie obawiają się alpejscy górale w Tyrolu. Idzie o to, że UE zamierza zmienić obowiązujący dotąd przepis, w myśl którego obcokrajowiec mógł kupić ziemię pod warunkiem, że będzie ją uprawiał i osiedli się na zakupionej działce.

Ludzie w Tyrolu obawiają się, że w razie zniesienia tego przepisu, w Alpach staną setki nowych hoteli i pensjonatów, a oni sami stracą podstawę egzystencji.

Uchwalona przez polski Sejm ustawa rolna przewiduje m.in., że osoba, która chce prowadzić gospodarstwo rolne, musi mieć co najmniej zasadnicze wykształcenie rolnicze, potwierdzone świadectwem ukończenia szkoły. Ziemię może też uprawiać osoba, która przepracowała w gospodarstwie 5 lat i ma na to świadków: wójta, burmistrza lub prezydenta.

FOTO: Archiwum RMF

05:15