REKLAMA

Armia zawodowa była marzeniem kilku już ministrów obrony narodowej Niemiec, jednak ze względu na brak pieniędzy, reforma pozostała tylko na papierze. Niemiecka armia cierpi ostatnio na poważny brak funduszy, ale od pewnego czasu widać, że zmieniają się przepisy odnośnie służby powszechnej. Zdecydowano się na redukcję armii – nie każdy mężczyzna będzie więc wcielony do Bundeswehry. Kto nie będzie w armii, zostanie w domu lub przydzielona mu zostanie służba zastępcza. Odbywanie służbę w wojsku umożliwiono także kobietom. Takie zmiany świadczą, że Bundeswehra poszukuje ludzi potrzebnych armii, ale takich, którzy niewiele kosztują. W przyszłości, tym najlepszym będzie można zaproponować pracę.

Foto: Archiwum RMF

08:00