"My ze świadczenia dobra nie zrezygnujemy, choćby nie wiem jakie przeszkody były rzucane. Zło i przemoc nie zwyciężą radości dawania z siebie innym" - mówił prezydent Andrzej Duda w Zakopanem, gdzie wziął udział w charytatywnym maratonie narciarskim. W wystąpieniu wspomniał zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

REKLAMA

Rozpoczęliśmy nasze dzisiejsze spotkanie minutą ciszy, żeby upamiętnić, uczcić prezydenta Gdańska pana Pawła Adamowicza, który został zamordowany tydzień temu, na zakończenie koncertu charytatywnego, kolejnej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a więc znanego na całą Polskę dzieła charytatywnego. Myślę, że to nasze dzisiejsze spotkanie jest w jakimś sensie spotkaniem jego pamięci, ale przede wszystkim ma na celu pokazać, że my ze świadczenia dobra nie zrezygnujemy, choćby nie wiem jakie przeszkody były rzucane. Że zło i przemoc nie zwyciężą radości dawania z siebie innym - mówił Andrzej Duda.

Za to, że państwo tutaj jesteście, żeby tą radość z siebie innym dawać, tym dzieciom, które tej pomocy potrzebują, tym wszystkim, którzy na co dzień są w trudniejszej sytuacji od nas, dziękuję - podkreślił.

Prezydent zwrócił się z podziękowaniami bezpośrednio do organizatorów i uczestników narciarskiego maratonu, a także do ministrów, którzy również wzięli czynny udział w narciarskim slalomie.

Dziękuję także panom ministrom za to, że są z nami i dają świadectwo, że na tej drodze czynienia dobra, dawania z siebie innym nikt nas nie zatrzyma i nikt nas z niej nie zawróci - zaznaczył Andrzej Duda.


Celem zawodów 12h Slalom Maraton Zakopane 2019, organizowanych przez fundację Handicap Zakopane, jest wsparcie sportowców z niepełnosprawnościami. W tym roku impreza organizowana jest już po raz piąty.