"Zderzamy się z grzechem ciężkim i skrywanym, dramatycznie uderzającym w dzieci i młodzież, gorszącym i deprawującym kościół od środka" – napisał do wiernych diecezji kaliskiej arcybiskup Grzegorz Ryś, który został administratorem diecezji kaliskiej po odsunięciu z urzędu biskupa Edwarda Janiaka w zw. z aferą pedofilską.

REKLAMA

W niedzielę we wszystkich kościołach diecezji kaliskiej odczytywany jest list do wiernych, adresowany przez arcybiskupa Grzegorza Rysia. Metropolita łódzki decyzją Watykanu został administratorem diecezji po odsunięciu z urzędu biskupa Edwarda Janiaka.

W liście abp. Grzegorz Ryś porusza problem utraty zaufania do kościoła katolickiego w związku z aferą pedofilską w diecezji kaliskiej. Zderzamy się z grzechem ciężkim i skrywanym, dramatycznie uderzającym w dzieci i młodzież, gorszącym i deprawującym Kościół od środka - napisał.

Podkreślił, że należy skupić się na dobru człowieka. Zwłaszcza osoba skrzywdzona i wykorzystana. Zwłaszcza osoba, która nie ma możliwości dochodzenia i ochrony swoich praw. Dobro osoby jest najwłaściwszym uzasadnieniem poddania się najpierw Bożym przykazaniom, a potem także wszystkim przepisom i regulacjom ustanowionym przez Kościół - oświadczył metropolita łódzki.

"Macie prawo pytać"

Poinformował wiernych, że do końca grudnia wyznaczył 16 dni swojej obecności w Kaliszu. Tu proszę o zrozumienie; na co dzień muszę pozostawać w archidiecezji łódzkiej, która przygotowuje się właśnie do jubileuszu 100-lecia powstania. Oczywiście w ciągu tych 16 dni będę przyjmował wszystkich, którzy potrzebują się ze mną spotkać - poinformował abp. Ryś.

Metropolita łódzki przyznał, że w wyniku zdarzeń w diecezji kaliskiej ludzie mogli utracić zaufanie do kościoła.

Macie więc prawo pytać: "Kościele Święty, czy to naprawdę Ty?" Macie to prawo, zwłaszcza Wy, którzy podobnie jak Jan postawiliście w życiu wszystko na Kościół, utrzymujecie go swoją ofiarnością, budujecie gorliwością i radykalizmem wiary, świadczycie o chrześcijaństwie w świecie, który mu wcale nie sprzyja, a nierzadko czyni przedmiotem drwin i ataków - poinformował.

Swój apel skierował także do księży diecezji kaliskiej, dla których przygotował rekolekcje w dniach 21, 22 i 23 września. Pan daje nam czas, by odkryć na nowo sprawy i postawy fundamentalne. Z nich można wyprowadzić nadzieję i właściwą reakcję na zło. Odpowiedź nie doraźną i obliczoną na nasze kalkulacje, lecz sięgającą po najgłębsze uzasadnienia i przesłanki - dotykającą serca, pokazującą obszary nawrócenia - napisał abp Ryś.

Metropolita łódzki poinformował także, że w najbliższym czasie wystąpi do Nuncjatury apostolskiej w Polsce o przywrócenie mu kompetencji w sprawach oskarżeń o nadużycia seksualne, wysuwanych wobec duchownych diecezji kaliskiej. Oznacza to, iż jestem gotów do osobistej rozmowy także i w tych sprawach - zapewnił.

Pedofilia i alkohol w diecezji kaliskiej

Arcybiskup Grzegorz Ryś został administratorem apostolskim sede plena i przejął rządy w diecezji kaliskiej 25.06.2020 r.

Nominalnie biskupem kaliskim pozostaje bp Edward Janiak, ale - jak wyjaśniła Nuncjatura Apostolska - otrzymał polecenie przebywania poza diecezją kaliską na czas prowadzenia dochodzenia w sprawie zaniedbań.

Oznacza to, że nie może w niej przebywać fizycznie, jak również w jakikolwiek sposób ingerować w kierowanie diecezją kaliską - poinformowano.

Z kolei metropolita poznański otrzymał upoważnienie do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie zasygnalizowanych zaniedbań biskupa kaliskiego oraz wyłączną kompetencję w sprawach oskarżeń o nadużycia seksualne, wysuwanych wobec duchownych diecezji kaliskiej.

Biskup kaliski Edward Janiak był jednym z czarnych bohaterów najnowszego filmu dokumentalnego Tomasza i Marka Sekielskich, opisującego przypadki pedofilii wśród księży. Premiera filmu "Zabawa w chowanego" odbyła się w połowie maja. Dokument przedstawiał historię trzech chłopców - braci Bartłomieja i Jakuba oraz Andrzeja - wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej - Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup kaliski Edward Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży.

To nie jedyne kontrowersje związane z ordynariuszem diecezji kaliskiej.

2 czerwca biskup Edward Janiak nietrzeźwy trafił do szpitala w Kaliszu z powodu podejrzenia udaru. Jak się okazało we krwi miał 3,44 promila alkoholu.

Ponadto od 2018 roku Nuncjatura prowadzi postępowanie wobec biskupa Edwarda Janiaka w sprawie jego nacisków na rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu.

Naciski były związane z wymuszaniem przyjęcia kleryka, u którego znaleziono pornografię, i który miał nagabywać nieletnich do nocnych spotkań. Wcześniej kleryk został wyrzucony z innego seminarium za akty homoseksualne.

Sprawa kleryka toczy się w Watykanie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: