​Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odsunął prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztofa Sobierajskiego od czynności służbowych i chce pilnej zgody Krajowej Rady Sądownictwa na jego odwołanie. Według prokuratury i CBA sędzia "mógł dokonać czynów przestępczych".

REKLAMA

"W związku z ustaleniami Prokuratora Regionalnego w Rzeszowie i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, z których wynika, że prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie pan Krzysztof Sobierajski mógł dokonać czynów przestępczych, godzących w powagę sądu i istotne interesy służby oraz podważających społeczne zaufanie do całego wymiaru sprawiedliwości, Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro 16 grudnia 2016 r. zarządził natychmiastowe odsunięcie prezesa Krzysztofa Sobierajskiego od czynności służbowych" - głosi piątkowy komunikat resortu sprawiedliwości.

Minister wystąpił także do KRS o "pilną zgodę - jeszcze w dniu dzisiejszym - na odwołanie pana Krzysztofa Sobierajskiego z funkcji prezesa". "Niestety, mimo oczywistych i uzasadnionych powodów, Minister Sprawiedliwości nie może w obecnym stanie prawnym odwołać w trybie natychmiastowym prezesa Sądu Apelacyjnego" - dodano w komunikacie.

Rzecznik KRS Waldemar Żurek powiedział, że Rada najprawdopodobniej będzie mogą się zająć sprawą na swym najbliższym posiedzeniu 29 grudnia.

W piątek rzeczniczka Prokuratury Krajowej prokurator Ewa Bialik poinformowała, że prezes krakowskiego sądu apelacyjnego, dzięki umowom, które zawierał z firmami zewnętrznymi mógł osiągnąć kilkaset tysięcy złotych. Przeszukanie biura i mieszkania prezesa krakowskiego sądu apelacyjnego funkcjonariusze CBA rozpoczęli w środę po południu. Wcześniej tego dnia Prokuratura Krajowa i CBA poinformowały o zatrzymaniu pięciu osób zamieszanych w wyłudzenie z tego sądu ponad 10 mln zł.

(abs)