Piętnaście tysięcy polskich oficerów zamordowanych w Katyniu, Miednoje i Ostaszkowie zostanie pośmiertnie awansowanych. Decyzja już zapadła, ale sam formalny awans - zajmie kilka tygodni - mówi RMF FM minister obrony Aleksander Szczygło.

REKLAMA

Będą awansowani, zarówno ci, co do których potrzebna jest decyzja prezydenta jak i oficerowie, w których sprawie decyzję ja będę podejmował. Aleksander Szczygło tłumaczy, że procedura awansów zakłada pełne odczytanie nazwisk i stopni, a to zajmie w sumie dwie doby.

W 1940 roku, na rozkaz Stalina - wymordowano prawie 19 tysięcy polskich jeńców. Nazwiska części ofiar pozostają nieznane.