Władze Bydgoszczy zastanawiają się nad powierzeniem żywienia uczniów firmom cateringowym. Powodem są oczywiście koszty.

Teraz na utrzymanie ponad 60 stołówek miasto wydaje rocznie prawie 10 mln zł. My już w tej chwili robimy kalkulację wytworzenia takich obiadów i badamy rynek – co byłoby lepsze utrzymanie stołówek czy mimo wszystko zlecenie produkcji obiadów zewnętrznej firmie - mówi wiceprezydent Bydgoszczy, Przemysław Nowak. Posłuchaj:

Przyszłość samych stołówek jeszcze się waży, jednak już wiadomo, że na pewno będzie podwyżka cen obiadów dla pracowników szkoły.