Urząd Morski w Gdyni wyda prawie 70 milionów złotych na naprawę nabrzeża. Większość pieniędzy ma pochodzić z Brukseli. Wzmocniony zostanie między innymi brzeg na terenach powojskowych w Helu oraz na Rozewiu. Na tym najbardziej na północ wysuniętym przylądku, takich prac nie prowadzono od ponad stu lat.

W Rozewiu na długości jednego kilometra zostanie wybudowana opaska betonowa. Sięgać ma ponad 4 metry. Ogromne znaczenie ma także podniesienie brzegu w Ostrowiu leżącym między Karwią a Jastrzębią Górą. Jest to teren, gdzie mieszka sporo ludzi i przebywa wielu turystów - tłumaczy Roman Kołodziejski z Gdyńskiego Urzędu Morskiego. Według niego niewykonanie tych prac akurat w tamtym miejscu, groziło przelaniem się wody przez wydmy i las i zalaniem drogi oraz stojących tam budynków.