Nie żyje jeden z robotników pracujących przy budowie stadionu żużlowego. 36-letni mężczyzna pracujący na wysokości około 30 metrów spadł na betonowe podłoże. Zginął na miejscu.

Na terenie budowy stadionu już wcześniej dochodziło do wypadków. W styczniu jeden z robotników został przygnieciony trzytonowym blokiem betonu. Obiekt ma zostać ukończony w rekordowym czasie 9 miesięcy. Wykonawca ma na to jeszcze niespełna 30 dni.