Mieszkaniec gminy Raciechowice (woj. małopolskie) znalazł podczas pracy na polu krzemienna siekierkę sprzed kilku tysięcy lat. Swoim znaleziskiem pochwalił się na jednym z forów internetowych. Artefakt odebrała mu policja.
Rolnik z Raciechowic w Małopolsce opublikował zdjęcie kamiennego narzędzia, prosząc internautów o pomoc w jego identyfikacji.
36-latek tłumaczył, że głownię siekierki znalazł kilka lat temu podczas wykopywania ziemniaków, schował do szuflady i zapomniał o niej. O znalezisku przypomniał sobie niedawno i chciał się czegoś o nim więcej dowiedzieć.
Post wypatrzyła policja.
Ekspert z dziedziny archeologii uznał, że jest to siekiera krzemienna czworościenna kultur neolitycznych sprzed kilku tysięcy lat. Eksponat wkrótce trafi do muzeum.
Policja przypomina, że obrót zabytkami archeologicznymi jest zabroniony, a jakiegokolwiek znaleziony przedmiot tego typu - zgodnie z ustawą o ochronie zabytków - jest własnością Skarbu Państwa. Nie można nim dowolnie rozporządzać pod zarzutem przywłaszczenia.
Zabronione jest także poszukiwań zabytków na własną rękę. Wszelkie tego typu wymagają pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Joanna Potocka
Copyright © 1999-2021 RMF24.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu