Umowa zawarta na internetowej aukcji jest ważna - tak brzmi dzisiejszy bezprecedensowy wyrok warszawskiego sądu w sprawie samochodu wylicytowanego na serwisie aukcyjnym. Zwycięzca aukcji nie doczekał się swojego auta za 23 tysiące złotych, więc pozwał właściciela.

Pozwany sprzedawca tłumaczył się przed sądem, że nigdy nie miał takiego samochodu, a chciał jedynie wysondować jego cenę.

Czy właściciel auta, którego nie ma, będzie musiał dostarczyć samochód zwycięzcy licytacji w Internecie? Werdyktu warszawskiego sądu wysłuchał reporter RMF FM Paweł Świąder: