39–latek ze Świebodzic powiesił się w świdnickim areszcie. Mężczyzna trafił za kratki pod zarzutem zamordowania swojej konkubiny; zadał kobiecie kilka ciosów nożem. Okoliczności śmieci więźnia bada świdnicka prokuratura.

Więźnia powieszonego na sznurze zrobionym z prześcieradła i sznurówki znaleźli podczas rutynowego obchodu strażnicy. Cela, w której przebywał, była monitorowana.

Do zabójstwa 42-letniej kobiety doszło pod koniec grudnia. Mężczyzna pokłócił się z partnerką. Najpierw uderzył ją w twarz, a później kilkakrotnie - nożem kuchennym w szyję. Uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez policję na dworcu we Wrocławiu. Przyznał się do winy. Decyzją sądu trafił do aresztu na 3 miesiące.