Nie ma porozumienia w sprawie przyszłości AWS. Prezes SKL Jan Maria Rokita nie wykluczył utworzenia odrębnego klubu parlamentarnego. W poniedziałek wieczorem liderzy SKL, ZChN i PPChD będą zastanawiać się, co dalej.

"Będziemy chcieli utrzymać jeszcze przez jakiś czas pozycję wyciągniętej ręki" - mówił rano Rokita, pytany czy brak porozumienia oznacza wyjście trzech partii z AWS. Na dwie godziny przed wieczornym spotkaniem prezesów partii Marian Krzaklewski powtórzył w Gdańsku to, na co nie chcą się zgodzić SKL, ZChN i PPCh - "przyszłością AWS jest jednolita partia". Krzaklewski oświadczył, że jest gotów poprzeć propozycję rotacyjnego kierowania AWS, pod warunkiem, że ugrupowania tworzące Akcję zgodzą się na powołanie jednolitej partii prawicowej. Dodał, że ustanowienie rotacyjnego kierownictwa bez deklaracji powołania wspólnej partii w praktyce służyłoby jedynie "zwiększeniu wpływów na AWS wybranych podmiotów politycznych, pozbawiałoby AWS faktycznego kierownictwa i rozmywało odpowiedzialność".

W programie "Krakowskie Przedmieście 27" Rokita nie wykluczył, że w przypadku braku porozumienia liderzy SKL, ZChN i PPChD podejmą decyzję o wystąpieniu z klubu AWS i utworzeniu własnego klubu parlamentarnego. "Moim zdaniem, to jest prawdopodobne. Dziś wieczór nasza grupa reformatorów AWS, którzy dążą do naprawy Akcji: trzech prezesów partii, marszałek Maciej Płażyński i senator Wiesław Chrzanowski spotkają się, ale nie po to, by negocjować, bo negocjować nie ma czego. Natomiast, by zdecydować o sposobie budowania własnego obozu politycznego" - powiedział. Pytany, czy to oznacza wyjście z AWS prezes SKL zaznaczył, że taka decyzja w poniedziałek nie zostanie podjęta. "Będziemy chcieli utrzymać jeszcze przez jakiś czas pozycję wyciągniętej ręki" - mówił.

Prezes ZChN Stanisław Zając nie wykluczył z kolei w "Sygnałach Dnia", że trzej liderzy podejmą decyzję o zawieszeniu udziału w Radzie Krajowej AWS. "Mamy zamiar nie poddać się, chcemy walczyć wewnątrz AWS, zyskiwać zwolenników, by jednak wymusić niezbędne zmiany. Nie mamy zamiaru przegrać wyborów parlamentarnych" - mówił natomiast prezes PPChD Antoni Tokarczuk. Zasugerował, że trzy partie mogą szukać poparcia dla swojego stanowiska także w "Solidarności" i RS AWS. Zaznaczył, że to nie cały związek, ale tylko działacze poparli Krzaklewskiego. "To, co się dzieje w Ruchu Społecznym AWS wskazuje, że tam też nie ma jednolitego stanowiska" - powiedział. Pięcioosobowa Rada AWS, której członkowie na zmianę kierowaliby Akcją, upoważnienie Jerzego Buzka do negocjacji z UW i PSL w sprawie poparcia dla budżetu, wybór nowych władz klubu AWS spośród wszystkich posłów - to propozycje SKL, ZChN i PPChD przedstawione RS AWS i "S" podczas ostatnich negocjacji.

Rybicki powiedział natomiast, że podczas rozmów liderzy RS AWS i "S" przedstawili szefom SKL, ZChN i PPChD dwie koncepcje. Pierwsza zakładała m.in. taką modyfikację władz AWS, by stworzyć w prezydium Akcji funkcję sekretarza generalnego. Sprawowałby ją przedstawiciel SKL, ZChN lub PPChD, by zrównoważyć dotychczasową dominację polityków RS AWS i "S". Kolejne propozycje w ramach tego pakietu to gotowość Mariana Krzaklewskiego do rezygnacji z kierowaniem klubem parlamentarnym, zaproponowanie nowej umowy w sprawie obsadzania miejsc na listach wyborczych (18 pierwszych miejsc dla RS AWS i "S", 21 dla trzech partii) - mówił Rybicki. Ponadto RS AWS i "S" zaproponowały, dodał, stopniowe jednoczenie się należących do AWS ugrupowań - najpierw utworzenie federacji, a następnie kongres jedności prawicy. Według tej koncepcji dopiero na kongresie jedności miałoby dojść do "weryfikacji przywództwa". Wcześniej, być może już w grudniu tego roku, Krzaklewski miałby rozstrzygnąć, czy chce stać na czele

AWS czy "S".

Dopiero gdy liderzy trzech partii nie udzielili na tę propozycję odpowiedzi, zgłaszając pomysł kolegialnego kierownictwa i rotacyjnego przewodniczącego, RS AWS i "S" przedstawiły drugą koncepcję negocjacyjną - opowiadał szef Rady Politycznej RS AWS. Zakładała ona zgodę na "tymczasową formułę" rotacyjnego kierownictwa, ale tylko na okres tworzenia w ramach AWS jednej partii. W takim przypadku w ciągu pięciu miesięcy kongresy SKL, ZChN i PPChD musiałyby zaakceptować pomysł utworzenia jednego ugrupowania. Musiałoby się to stać w ciągu pięciu miesięcy, bo tyle trwałby cykl rotacji przewodniczących AWS (liderzy RS AWS, SKL, ZChN, PPChD i "S" zmienialiby się na tym stanowisku co miesiąc).

00:15