Minister obrony narodowej nie wystąpi do prezydenta o podniesienie w przyszłym roku wskaźnika uposażeń dla żołnierzy zawodowych. Jak wyjaśnił Bogdan Klich, wskaźnik nie będzie zwiększony w żadnej ze służb mundurowych.

Uposażenia w "mundurówce" oblicza się za pomocą tzw. wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej. Obecnie w policji i służbie więziennej wynosi on 2,65, straży granicznej - 2,67, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego - 3,40, Agencji Wywiadu i Służbie Wywiadu Wojskowego - 3,81. Wojskowy wskaźnik 2,60 należy do najniższych - mniej korzystny (2,59) obowiązuje jedynie w państwowej straży pożarnej.

Żadna ze służb mundurowych nie będzie miała podniesionego wskaźnika, w związku z tym nie będzie mojego wystąpienia do prezydenta o podniesienie wskaźnika dla żołnierzy zawodowych - zapowiedział Bogdan Klich. Tegoroczny wysiłek finansowy resortu pozwolił na to, że wynagrodzenia w wojsku wzrosły o 6,9 procent. To jest przyzwoity wzrost w najtrudniejszym budżecie, w najtrudniejszym roku dla wojska od kilku ładnych lat - dodał.

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zaproponowało kilka dni temu, by wskaźnik dla wojska wzrósł od stycznia z 2,60 do 2,67. Dzięki temu w przyszłym roku każdy żołnierz zarabiałby przeciętnie - według szacunków BBN - o 107 złotych więcej. Wcześniej z podobną propozycją wystąpiła do resortu sejmowa Komisja Obrony Narodowej.