Aż do poniedziałku ulicą Marszałkowską w Warszawie nie będą jeżdzić tramwaje. Kierowcom jadącym w stronę Żoliborza, zabrano dwa pasy ruchu.

Warszawiakom najbardziej doskwiera brak tramwajów, ale nie to powinno być ich największym zmartwieniem. Prawdziwego horroru na drogach w centrum Warszawy można się spodziewać jutro. Wtedy większość mieszkańców stolicy wróci z urlopów. Płynny przejazd przez centrum Warszawy będzie prawdziwym wyzwaniem.