Rekonstrukcji rządu nie będzie, przynajmniej w najbliższych miesiącach - twierdzi tygodnik „Wprost”. Tygodnik precyzuje na swoich stronach internetowych, że do większych zmian ma dojść dopiero jesienią, gdy Platforma Obywatelska zacznie zapewne tracić w sondażach.

O planach wymiany ministrów mówiło się od miesięcy. Wśród kandydatów do wyrzucenia z rządu wymieniano między innymi minister zdrowia Ewę Kopacz i szefa MON-u Bogdana Klicha. Zdymisjonowani ministrowie mieli startować w eurowyborach i przenieść się do Parlamentu Europejskiego.

Premier niedawno zapowiedział jednak, że członkowie jego gabinetu nigdzie się nie wybierają. Proszę was, nie wysyłajcie moich kochanych ministrów do Brukseli, bo ja chcę ich mieć tutaj wszystkich, bez wyjątku – zwrócił się do dziennikarzy Tusk. Jak się okazuje, ta wypowiedź nie była wyłącznie zasłoną dymną mającą dać kilka tygodni odpoczynku od medialnych spekulacji na temat zmian w rządzie – twierdzi tygodnik. Z ustaleń „Wprost" wynika, że Tusk postanowił całkowicie odejść od pomysłu rekonstrukcji w najbliższym czasie.