Gmina Toruń wystąpi do rządu o refundację kosztów walk z ptasią grypą, poniesionych w ubiegłym roku. Ptasia grypa kosztowała budżet miasta 362 tys. zł.

Skarbnik miasta Bolesław Tymolewski podkreśla, że miasto już kilkakrotnie domagało się zwrotu tych pieniędzy. Toruń wystąpił o refundację do wojewody, ministerstwa spraw wewnętrznych oraz resortu rolnictwa. Przez cały rok jeden resort odsyłał nas do drugiego, albo do wojewody - mówi Tymolewski.

Rok temu premier Marcinkiewicz obiecał nam, że rząd wszystko zrefunduje - przypomina skarbnik.

Toruń był pierwszym w Europie miastem, gdzie w centrum odkryto wirusa ptasiej grypy. 3 marca 2006 r. na przystani AZS przy Bulwarze Filadelfijskim znaleziono dwa martwe łabędzie zarażone groźnym wirusem H5N1.

W mieście zastosowano nadzwyczajne środki ostrożności. Kilkukilometrowy odcinek Bulwaru Filadelfijskiego zamknięto dla mieszkańców. Na ulicach i drogach wylotowych rozłożono maty dezynfekcyjne. Weterynarze sprawdzali wszystkie gospodarstwa rolne w promieniu 10 kilometrów od tzw. "strefy zero", szukając martwego drobiu.

Walka z ptasią grypą trwała w Toruniu ponad miesiąc.