5 nauczycieli z Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych jest podejrzany o branie łapówek od swoich podopiecznych. Uczniowie już za kilka złotych mogli kupić sobie lepsze stopnie lub np. przełożenie sprawianu. Na haracze składały się całe klasy.

Dwóch nauczycieli jest zawieszonych. Co do pozostałych zarzutów – nic na razie mi nie wiadomo, czego dotyczą i jakich osób - mówi dyrektor placówki i dodaje, że nie docierały do niego żadne sygnały o procederze.

To było kilka złotych. Cała klasa się składała - mówi jedna z uczennic zespołu szkół.

Z dyrektorem i uczniami szkoły w Częstochowie rozmawiała reporterka RMF FM Aneta Goduńska: