Cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu miała mieszkanka Szczecina, która opiekowała się dwójką swoich dzieci. Dwie dziewczynki w wieku sześciu miesięcy i dwóch lat były bardzo zaniedbane.

W czasie interwencji policji kobieta próbowała pogryźć funkcjonariuszy. W izbie wytrzeźwień pogryzła też dwa ustniki alkomatu. Wcześniej groziła, że wyskoczy przez okno.

O losach dzieci w trybie pilnym ma zająć się sąd rodzinny.