Specjalista od NATO zostanie ambasadorem Polski w USA, ekspert od spraw amerykańskich pokieruje naszym przedstawicielstwem przy Sojuszu Północnoatlantyckim. Według Newsweeka takie kontrowersyjne zmiany w dyplomacji szykuje rząd.

Premier chce odwołać z Waszyngtonu Janusza Reitera, bo PiS straciło do niego zaufanie. Nowym ambasadorem w Stanach Zjednoczonych ma zostać Robert Kupiecki, dyrektor departamentu bezpieczeństwa w MSZ. To jeden z najbliższych współpracowników wiceministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, odpowiedzialnego za sprawy związane z budową w Polsce amerykańskiej tarczy antyrakietowej

Wcześniej Kupiecki był zastępcą ambasadora przy NATO. Media często typowały go w związku z tym na szefa przedstawicielstwa w Brukseli, ale ambasadorem przy Pakcie zostanie wiceminister obrony narodowej i znawca spraw amerykańskich Bogusław Winid - twierdzi „Newsweek”.

Dyplomaci dziwią się tej decyzji, bo lepszym kandydatem na szefa ambasady w Waszyngtonie wydawał się właśnie Winid. Przez wiele lat był też wysokim rangą pracownikiem placówki w USA. Winid zna Stany, więc pojedzie do NATO, a Kupiecki zna NATO, więc jedzie do Stanów - ironizuje były pracownik MSZ.