Maciej Skorża pozostanie trenerem Wisły Kraków. Co prawda władze klubu uznały, że winę za przegraną z Levadią Tallin ponosi sztab szkoleniowy i piłkarze, ale szkoleniowiec zachowa swoje stanowisko - poinformowało w środę biuro prasowe piłkarskich mistrzów Polski.

Przeprowadzona analiza wykazała, że dotychczasowy model organizacyjny struktury klubu nie zdał egzaminu. W związku z tym powstaje konieczność wypracowania nowego modelu funkcjonowania klubu. Władze klubu uznały, że winę za przegraną z Levadią Tallin ponosi sztab szkoleniowy i pierwsza drużyna Wisły Kraków. W związku z tym w stosunku do nich zostaną wyciągnięte konsekwencje finansowe - można przeczytać w wydanym przez klub komunikacie.

Można się domyślać, że również nastąpią zmiany na stanowiskach asystentów Skorży. Wisła Kraków nieoczekiwanie przegrała dwumecz w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Levadią Tallin.