Przyznanie dodatku w wysokości 100 procent wynagrodzenia wszystkim - a nie tylko tym skierowanym do pracy - pracownikom służby zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19 czy utworzenie Funduszu Pomocy, z którego finansowany byłby zakup testów na koronawirusa m.in. dla personelu medycznego i osób powyżej 60 lat: to niektóre z ponad 40 poprawek do ustawy covidowej popartych w nocnych głosowaniach przez Senat. Ustawa przewiduje również m.in. zwolnienie lekarzy z odpowiedzialności karnej za nieumyślne błędy popełnione w czasie zwalczania epidemii czy grzywny za nieprzestrzeganie obostrzeń: np. nienoszenie maseczek. Teraz projekt wróci do Sejmu.

Senackie głosowania rozpoczęły się po północy i trwały przeszło godzinę. Izba rozpatrzyła 55 poprawek do nowelizacji niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem Covid-19 i poparła ponad 40 z nich.

W czasie posiedzenia pojawiły się problemy z systemem do głosowania. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki informował, że widzi wyniki głosowań osobno z sali plenarnej, dodatkowej sali posiedzeń i głosowań zdalnych, a system ich nie sumuje. Ostatecznie więc Grodzki, w obecności sekretarza posiedzenia, liczył głosy, a następnie podawał wyniki.

Dodatkowe pieniądze dla lekarzy i grzywny np. za brak maseczki, czyli co przewiduje ustawa covidowa

Uchwalona przez Sejm nowelizacja przewiduje m.in. przyznanie dodatków do wynagrodzeń lekarzom skierowanym do walki z epidemią i zwolnienie ich z odpowiedzialności karnej za nieumyślne błędy.

Nowela zakłada również m.in. ułatwienie zatrudniania w Polsce lekarzy specjalistów, którzy uzyskali kwalifikacje zawodowe poza Unią Europejską.

W noweli przewidziano karanie grzywną za nieprzestrzeganie koronawirusowych obostrzeń, np. nienoszenie maseczek. Znalazł się w niej także przepis, zgodnie z którym nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa będzie stanowiło uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży.

Co zaproponował Senat

Senat zaproponował utworzenie Funduszu Pomocy: państwowego funduszu celowego, z którego finansowany byłby zakup testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 z przeznaczeniem dla pracowników ochrony zdrowia, pracowników pomocy społecznej, rodziców i opiekunów dzieci do 1. roku życia oraz osób w wieku powyżej 60 lat.

Senatorowie opowiedzieli się także m.in. za zmianami w przepisach nakładającymi na samorządy medyczne obowiązek przekazywania list osób, które mogą być skierowane do pracy przy zwalczaniu epidemii. Samorządy miałyby - zgodnie z propozycją Senatu - przekazywać jedynie wykaz osób wykonujących dany zawód medyczny: bez wskazania, czy dana osoba może być skierowana do pracy przy epidemii.

Senat opowiedział się również za zrównaniem - do lat 60 - wieku kobiet i mężczyzn, którzy mogą być oddelegowani do zwalczania epidemii.

Ponadto Senat przyjął poprawkę, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 procent wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim - a nie tylko tym skierowanym do pracy - pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na Covid-19.

Senatorowie chcą także, by wydanie zarządzenia wojewody ws. użycia straży miejskiej do wspólnych działań z policją było dokonywane za zgodą właściwego miejscowego wójta, burmistrza albo prezydenta miasta.

Inna poprawka zakłada, że w okresie epidemii ubezpieczonemu zatrudnionemu w podmiocie leczniczym przysługiwać miałoby - za czas obowiązkowej kwarantanny, izolacji lub izolacji w warunkach domowych, wynikających ze styczności z chorymi na Covid-19 w związku z wykonywaniem obowiązków - prawo do 100 procent wynagrodzenia.

Senatorowie poparli ponadto poprawkę obligującą prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia do zmiany planu finansowego Funduszu na rok 2020 w celu podwyższenia o co najmniej 15 procent opłaty ryczałtowej, przeznaczanej na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej wykonywanych w związku z przeciwdziałaniem Covid-19, i do uwzględnienia zasady, że przekazane środki, które nie zostaną wykorzystane do 31 grudnia 2020, nie podlegają zwrotowi.

Za całością regulacji - wraz ze zmianami wynikającymi z wprowadzonych poprawek - zagłosowało 92 senatorów, jeden był przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.

Teraz ustawa wróci do Sejmu.

Opozycja krytycznie o działaniach rządu w walce z pandemią. "Nie ma żadnego planu i strategii"

W ciągu dnia w poniedziałek, w czasie procedowania ustawy w izbie wyższej, senatorowie Koalicji Obywatelskiej krytycznie oceniali dotychczasowe działania rządu w ramach walki z pandemią koronawirusa.

"Ta epidemia nie jest zarządzana, od samego początku jest to dzieło przypadku, (...) nie ma żadnego planu i strategii" - mówiła senator Beata Małecka-Libera.

Jak przekonywała, ostatnie miesiące nie zostały należycie wykorzystane do przygotowania rozwiązań legislacyjnych i organizacyjnych do walki z epidemią.

Wiceminister zdrowia przyznaje: "Skala pandemii jest większa niż nasze założenia"

Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski wskazywał natomiast w czasie posiedzenia Senatu, że procedowana ustawa covidowa jest "w pewnym sensie interwencyjna".

"Trzeba pamiętać w jakim momencie jesteśmy, z jakimi wyzwaniami musimy się borykać" - mówił i przyznał, że "skala pandemii jest większa niż nasze założenia co do możliwości (jej) rozwoju".

Wiceminister podkreślał m.in. zawartą w ustawie tzw. klauzulę dobrego samarytanina, zwalniającą medyków z odpowiedzialności karnej za błędy popełnione w czasie zwalczania epidemii, i zachęty finansowe.