Burmistrz Sępopola w Warmińsko-Mazurskiem poprosiła MON o pomoc saperów w rozbijaniu zatorów lodowych na rzece Guber. Woda wylewa się z koryta rzeki i zalewa kilka gospodarstw we wsi Lwowiec.
Podtopione są już cztery gospodarstwa. Sytuację próbuje opanować straż pożarna. Ale bez wysadzenia zatorów lodowych nie damy rady - mówi burmistrz Sępopola Dorota Górecka.
Na razie nie ewakuowano mieszkańców podtopionych gospodarstw. Rzeka Guber zagraża wylaniem w pobliżu ujścia do rzeki Łyna. Górecka dodała, że lód zarówno na Gubrze, jak i na Łynie ma pół metra grubości. Nie można go rozbić lodołamaczem, bo rzeki są zbyt płytkie.
Żołnierze mają dotrzeć do Sępopola jutro. Będą to saperzy z jednostki w Orzyszu.